Sprzedaż detaliczna odrabia straty po pandemii. Handel zmierza w stronę sklepów o mniejszych formatach

0
553
Sprzedaż detaliczna odrabia straty po pandemii
reklama

Sprzedaż detaliczna zanotowała odbicie na rynku europejskim. W sierpniu tego roku centra handlowe odwiedziło najwięcej konsumentów od początku pandemii. Na rynku widać jednak pewne tendencje, które mogą decydować o kształcie handlu w najbliższych latach. O powrocie do stanu sprzed koronawirusa, raczej nie będzie mowy. 

Branża handlu stacjonarnego z optymizmem patrzy w przyszłość, bo druga połowa roku jest dla niej udana. Powrót klientów do sklepów powoduje, że wzrasta podaż nowych powierzchni handlowych. Od początku roku do września oddano w naszym kraju 327 tys metrów kwadratowych nowych powierzchni handlowych i magazynowych wyliczyła agencja JLL, a obserwatorzy rynku nieruchomości szacują, że do końca roku podaż zamknie się wynikiem pół miliona metrów kwadratowych.

Tak dobre wskaźniki nie byłyby możliwe gdyby branża nie patrzyła optymistycznie w przyszłość. Ale zwiększone obroty handlowe to tylko część obrazu. Według analiz JLL, do tych wyników przyczynia się 40-procentowy udział parków handlowych, małych sklepów samoobsługowych oraz wyraźny wzrost podaży magazynów wolnostojących dla dużych sieci.

Agencja ocenia, że dużym zainteresowaniem wśród inwestorów cieszą się również centra codziennych zakupów. Analitycy rynku nieruchomości handlowych tłumaczą to przesunięciem preferencji klientów w kierunku mniejszych sklepów, położonych bliżej domu. Pandemia spowodowała, że staramy się unikać dużych skupisk ludzi, ale szukamy również niższych cen nieco bliżej domu. Wyższe ceny towarów konsumpcyjnych powodują także odpływ klientów do sprzedaży w internecie.

Zdecydowanie widać też dostosowywanie się handlu stacjonarnego do coraz silniejszego handlu w internecie. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, we wrześniu udział sprzedaży e-commerce w całkowitej sprzedaży detalicznej zwiększył się w Polsce z 7,9 do 8,4 procent. W centrach handlowych coraz większy udział mają placówki działające w modelu click & collect, który polega na zamawianiu towarów w sieci i odbieraniu ich w sklepie.

W handlu pojawiają się nowe rozwiązania, bo inne są potrzeby klientów. Decydujemy się na zakupy bliżej domu, dlatego sieci handlowe szukają mniejszych formatów sklepów, które można zlokalizować bliżej lub w centrum np. nowopowstałych osiedli. Bliskie lokalizacje będą bardzo silnym trendem w najbliższych latach, a jest to związane ze specyfiką życia i pracy w miastach oraz rosnącymi oczekiwaniami klientów, co do szybkości i wygody zakupów.

reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę podać swoje imię